czwartek, 29 września 2011

Masaż w schorzeniach neurologicznych


Udar mózgowy

Zadaniem masażu medycznego jest przygotowanie pacjenta do wykonywania ćwiczeń w ramach rehabilitacji. Długotrwałe następstwa udaru to porażenia tzw. spastyczne czyli wzmożone napięcie mięśni oraz zaburzenie przepływu krwi w okolicy porażonej utrudniają rehabilitację.

Image

Napięcie mięśniowe zależne jest między innymi od stopnia odżywienia tkanek (zaopatrzenie w tlen) jak i od temperatury. Kliknij aby powiększyć Image
 Image

Masaż może poprawiać warunki przepływu krwi w systemie naczyń krwionośnych doprowadzających i odprowadzających krew w ośrodkowym układzie nerwowym.







 Dziecięce porażenie mózgowe

Nazwa tej choroby mieści w sobie wiele pojęć – wiele różnych postaci objawów. Niezależnie od przyczyn jeden skutek jest wspólny – zaburzenie rozwoju i niekiedy całkowita niemożność samodzielnego poruszania. Stan ten powoduje skutki wtórne zaburzenie krążenia w kończynach – przy dotyku, ręce i nogi dziecka są odczuwane jako bardzo zimne. Masaż medyczny w pewnym stopniu kompensuje zaburzony mechanizm przepływu krwi, a przez to przygotowuje do rehabilitacji różnymi metodami ćwiczeń

Uszkodzenia nerwów obwodowych

Powstają najczęściej w wyniku urazów lub powikłań leczenia urazów. Rozwijają się chirurgiczne metody rekonstrukcji nerwów. Masaż medyczny wykonywany jest w miejscach odległych od uszkodzeń. ImageImage 

ImageNie jest to konieczne (nawet przeciwwskazane) aby odkształcać tkanki miękkie w okolicy uszkodzenia. To przez oddziaływanie pośrednie wspomagany jest proces gojenia i odżywienia okolic uszkodzonych tkanek. Masaż medyczny inicjuje odtworzenie prawidłowego przepływu krwi w chorej kończynie.

Nerwobóle - Rwa kulszowa

Nerwobóle -Rwa barkowa

Pojęcie często mylone z Zespołem bolesnego barku. Dla pacjenta nie ma znaczenia przyczyna po prostu odczuwa ból w okolicy barku. Dla terapeuty masażu medycznego istotna jest właśnie ta przyczyna, dlatego konieczna jest konsultacja lekarzy: neurologa, ortopedy, internisty i wykluczenie źródeł stanów zapalnych. Rwa barkowa związaną jest ze stanami zapalnymi w okolicy splotu barkowego. Zespół bolesnego barku związany jest zaburzeniem lokalnego przepływu krwi – a przez to zaburzeniem napięcia mięśni mających swe przyczepy w okolicy stawu barkowego.

Migrenowe bóle głowy, Zawroty głowy


 Objawy te czasami są bagatelizowane przez pacjentów. Jeśli zaczynają się powtarzać często np. 1-2 razy w miesiącu lub w tygodniu, to należy zwrócić się do lekarza. Specjalista neurolog ustala czy bóle głowy mają charakter migrenowy. Masaż medyczny wspomaga łagodzenie objawów, kierując się do źródła ich powstawania, napięcia w obrębie „czepca” głowy.

 Image

 Tym źródłem jest zaburzenie napięcia mięśni okolic szyjno-piersiowego odcinka kręgosłupa.Image

To podwyższone napięcie struktur w obrębie szyi i głowy powoduje, że zaburzony jest dopływ krwi tętniczej do mózgu lub odpływ krwi żylnej – np. poprzez żyły wypustowe

Rwa kulszowa


Jedno z najczęściej używanych określeń, dla dolegliwości bólowych w obrębie lędźwiowo - krzyżowego odcinka kręgosłupa, połączonych z uczuciem promieniowania do prawej lub lewej kończyny dolnej. W rzeczywistości nie zawsze musza one być związane z podrażnieniem nerwu kulszowego.


Zanim dochodzi do tego podrażnienia, w obrębie kręgosłupa rozpoczyna się choroba krążka międzykręgowego czyli dyskopatia.

Niestety narosło wiele mitów dotyczących dyskopatii, przede wszystkim nadal istnieje złe wyobrażenie o tzw. ”wysuwaniu się dysku”. Ilustruje to rysunek 1.


Krążek międzykręgowy JEST STAWEM łączącym trzony sąsiednich kręgów. Nie przesuwa się jak dysk lub płytka (A), dlatego nie można krążka NASTAWIĆ, czyli przesunąć na miejsce. Jest to ważna informacja dla osób korzystających z tzw. „Terapii manualnej”.

Krążek międzykręgowy się zniekształca, zmniejsza się jego wysokość.

Jądro miażdżyste, czyli galaretowata substancja otoczona włóknistym pierścieniem, zaczyna się przesuwać w kierunku kanału kręgowego (rysunek2).


Jeśli choroba krążka postępuje może nastąpić WYSUNIĘCIE TYLNEJ CZĘŚCI PIERŚCIENIA poza obręb trzonów. Może to doprowadzić do uciśnięcia struktur w obrębie kanału kręgowego i powstawania objawów neurologicznych (rysunek3).


Znaczne osłabienie pierścienia włóknistego może doprowadzić do wypadania jądra miażdżystego. Staw traci swoja funkcję (ruchomość) ale mogą również zaniknąć objawy bólowe. Nie oznacza to ze można bez ryzyka stosować zabiegi terapii manualnej.

Trwający przez długi okres czasu stan zapalny, a przez to osłabienie struktur krążka międzykręgowego i uszkodzenie więzadła podłużnego tylnego, przy gwałtownych działaniach mogą spowodować powikłania ze strony układu nerwowego, łącznie z porażeniem funkcji czuciowych i ruchowych!


Zastosowanie Masażu medycznego w dyskopatii i rwie kulszowej.


Podkreślić należy że Masaż medyczny NIE LECZY BÓLÓW, ale wspomaga proces leczenia w celu zlikwidowania PRZYCZYNY BÓLÓW. Nie naprawiamy „DYSKU” i nie likwidujemy zmian zwyrodnieniowych. Wspomagamy organizm, przez poprawę lokalnego przepływu krwi do zlikwidowania stanu zapalnego i zagojenia zmian strukturalnych. Poprzez przywracanie tzw. równowagi chwiejnej w stawach kręgosłupa, można zahamować proces chorobowy w krążku międzykręgowym. Proces leczenia opiera sie na współpracy z lekarzem.

Masaż dla kobiet w ciąży

Lekarz informuje pacjentkę czy nie występują przeciwwskazania do masażu. Istotną informacją dla lekarza jest jaki będzie wykonywany rodzaj masażu. Trzeba podkreślić, że jeżeli jest wykonywany u pacjentka masaż medyczny – to oznacza, że przeprowadza go fizjoterapeuta i że stosuje podczas zabiegu odpowiednią siłę nacisku w odpowiednich okolicach.
Kliknij aby powiększyć
Można złagodzić pewne niekorzystne objawy związane z przebiegiem ciąży czyli bóle głowy, obrzęki w okolicach kostek i łydek, skurcze łydek, szybkie męczenie się mięśni.

Kliknij aby powiększyć
Istnieje błędne przekonanie, że można „poprawiać kondycję fizyczną” w czasie ciąży stosując metody specjalistów odnowy biologicznej, które są rozpowszechnione w ośrodkach SPA.









Kliknij aby powiększyć Nieodpowiednie ćwiczenia lub masaż MOGĄ SZKODZIĆ!!! Nie można powierzać zdrowia matki i dziecka, osobom które nie znają i nie rozumieją mechanizmów wspólnego funkcjonowania tych dwóch organizmów. Masaż medyczny pozwala na bezpieczne i delikatne regulowanie fizjologicznych mechanizmów.



Chodzi tu przede wszystkim o zmieniony w czasie ciąży mechanizm oddychania. Lepsze, czyli bez zbędnego wysiłku, pozyskiwanie cennego tlenu dla organizmu matki i oczywiście rozwijającego się dziecka..
Image
 

Masaż medyczny w sporcie

ŹLE WYKONYWANE ĆWICZENIA MOGĄ SZKODZIĆ!!!


Image Nie wystarczy ćwiczyć, trzeba wiedzieć jak? Niektóre objawy bólowe w obrębie kręgosłupa mogą się pojawiać po wysiłku fizycznym. Istnieją mity dotyczące ćwiczeń. Wielokrotnie powtarzane „półprawdy” spowodowały powszechne stosowanie  niewłaściwych ruchów. Do mitów tych należą: „rozciąganie mięśni” i ich „wzmacnianie poprzez napięcia izometryczne”. Mięśnie nie są zbudowane z gumy ani nie przypominają budową metalowej  sprężyny. Przez nieodpowiednie „rozciąganie” możemy uszkodzić system naczyń odżywczych, tak samo jak przez zbyt długie napinanie mięśni w tzw. skurczach izometrycznych. Kilka rysunków jako przykłady „złych” i „dobrych” ćwiczeń.

Image Image Image

Czy pływanie jest korzystne dla kręgosłupa?
To często zadawane pytanie. Jeśli ktoś płynie bez przerw 50 długości basenu „żabką”, to może doprowadzić się do wzmożenia napięcia mięśni karku. Dlatego lepiej zmieniać style pływania np. jedną długość basenu „żabką” a drugą stylem grzbietowym. Image

Czy jazda na rowerze jest korzystna dla funkcjonowania kręgosłupa?
 Kolejne ważne pytanie. Odpowiedź tak czy nie, zależy od rodzaju roweru. Stanowczo odradzam tzw. rowery „górskie”, gdzie kręgosłup w odcinku lędźwiowym wygięty jest do tyłu. Im dłużej trwa jazda np. 2 – 3 godziny, tym większe mogą się dolegliwości. Zdecydowanie polecam rowery typu „holenderskiego”, gdzie kręgosłup jest w pozycji wyprostowanej, kierownica ustawiona wyżej i jest szerokie stabilne siodełko. Image


Konieczność stosowania masażu w sporcie występuje nie tylko w przypadku wystąpienia "dużego" urazu. Często zapomina się o tym, że sport to mikrourazy, których skutki w ciągu dłuższego okresu nakładają się na siebie, powodując uszkodzenie mięśni, więzadeł i torebek stawowych. Poza tym uprawianie danej dyscypliny sportowej to monotonne powtarzanie pewnych schematów ruchów – tzw. „monotypia ruchowa”, która powoduje zjawisko zmęczenia mięśni a nawet ich zwyrodnienie. Ponieważ przy intensywnym wysiłku fizycznym wydzielają się w organizmie substancje „znieczulające” – endorfina (można powiedzieć „wewnętrzna morfina”) – pierwsze objawy uszkodzeń mogą być niezauważone. Dlatego często reagujemy za późno – najczęściej, gdy nastąpi już tzw. „większy” mechaniczny uraz. W rzeczywistości siła mechaniczna uszkadzająca tkanki nie musi być tak wielka – Tkanki są tak osłabione (wyczerpane wysiłkiem) że wystarczy „zwyczajny ruch” – skłon, nagły skręt, aby stworzyć sobie poważny problem zdrowotny.
 Zdrowe ścięgna i więzadła, fizjologiczne odżywione, są bardzo mocne i potrzeba na prawdę dużych sił żeby je uszkodzić, na przykład takich jak w czasie wypadku samochodowego lub przy  upadku z dużej wysokości.

Masaż medyczny zwiększa lokalny przepływ krwi, sprzyjając procesom regeneracji mięśnia po wysiłku. Powinien być stosowany także jako przygotowanie do uprawiania sportu. Szczególnie dotyczy to tych osób, które miały kilkuletnią przerwę w aktywności fizycznej. Praca za biurkiem, długa jazda samochodem, oglądanie telewizji a potem gwałtowny „zryw” i próba szybkiej poprawy kondycji fizycznej – to najczęstszy scenariusz powstawania urazów. 

wtorek, 27 września 2011

Masaż leczniczy

Masaż leczniczy polega na uciskaniu ciała pacjenta w regularnym rytmie. Zastosowanie odpowiednich chwytów pozwala, poprzez oddziaływanie na mechanizmy nerwowe, poprawić ukrwienie oraz zmniejszyć napięci mięśni. Masaż leczniczy ma na celu wyeliminowanie bólu stawów, mięśni, czy  kręgosłupa.
Wykonywanie masażu lecz niego na dużych powierzchniach ciała działa uspokajająco, odprężająco, nasennie. Wyróżniamy wiele rodzajów masażu leczniczego. Jednak wszystkie te metody opierają się na technikach masażu klasycznego i polegają na zastosowaniu regularnych, rytmicznych ruchów - uciskania, ugniatania, nacierania, głaskania, czy też mocnego oklepywania stawów, mięśni lub skóry.
Masaż leczniczy najczęściej stosuje się w celu złagodzenia sztywności, napięcia czy bólu mięśni. Ten rodzaj masażu jest szczególnie zalecany sportowcom. Zarówno przed zawodami sportowymi, w celu rozgrzania i rozluźnienia mięśni, jak i po wysiłku fizycznym, w celu złagodzenia bólu mięśni. Masaż leczniczy działa również przeciwskurczowo. Wykonuje się go również w przypadku ciąży, gdyż eliminuje on bóle porodowe. Masaż leczniczy ma także działanie odprężające, łagodzi napięcie psychiczne.
Jak stosowany jest masaż leczniczy? Przeciętny masaż trwa od 20 do 30 minut. Zazwyczaj stosuje się od 2 do 3 zabiegów tygodniowo.
Obecnie bardzo wiele placówek medycznych oferuje usługi w zakresie masażu leczniczego. Taką placówkę możemy bez problemu odnaleźć korzystając z wyszukiwarki internetowej. Wystarczy wpisać na przykład „masaż leczniczy kraków” i już otrzymamy pełną listę specjalistów, którzy wykonają dla nas opisywany masaż. Jeżeli odczuwamy regularne bóle stawów czy mięśni to z całą pewnością warto skorzystać z pomocy masażysty.

Hipoterapia - jeździectwo i rehabilitacja, czyli połączenie przyjemnego z pożytecznym.

Hipoterapia jest bez wątpienia jednym z najprzyjemniejszych sposobów spędzania czasu wśród osób zarówno zdrowych jak i chorych - najczęściej dzieci. Daje ona radość z przebywania na świeżym powietrzu, kontaktu z koniem jak również jest doskonałym i przyjemnym sposobem terapii. 


„Hippos” to słowo pochodzące z języka greckiego i oznacza ono „koń” ; z kolei słowo „terapia” wywodzi się z greckiego słowa „therapeuéin”, co oznacza „opiekować się, oddawać cześć”; w znaczeniu szerszym – „leczyć”. Terapia jest więc w tym wypadku oddziaływaniem na człowieka czynnikami fizycznymi takimi jak ciało konia, jego ciepłota (temperatura jego ciała), dotyk sierści, a nawet zapach potu. Hipoterapia w dosłownym znaczeniu oznacza terapię z użyciem konia. W rzeczywistości jednak – koń jest współterapeutą. Ta forma rehabilitacji jako metoda psychoruchowego, sensomotorycznego oddziaływania na pacjenta, ma podstawy neurofizjologiczne, stąd też z powodzeniem stosowana jest na świecie już od lat 60-tych.
Koń jako „narzędzie terapeutyczne” jest niezwykle ważnym członkiem zespołu rehabilitacyjnego i musi być starannie dobrany. Nie może być narowisty, bowiem zrzucenie, ugryzienie bądź też kopnięcie pacjenta lub jego opiekuna niesie za sobą bardzo wiele negatywnych skutków poczynając od uszczerbku na zdrowiu pacjenta, który ma być rehabilitowany, urazie psychicznym jaki może powstać u ewentualnego pacjenta – najczęściej dziecka – a kończąc na odpowiedzialności prawnej jaką ponosi terapeuta. Koń więc MUSI być odpowiednio dobrany aby w odpowiedni i nienaganny sposób przeprowadzić hipoterapię.
Formy hipoterapii.
Hipoterapię rozpatrujemy wieloaspektowo, można też dzięki temu działać w różny sposób, na rożne sfery życia pacjenta.
* Fizjoterapia na koniu – poza terapeutycznym działaniem konia możemy uzyskać też urozmaicenie codziennych ćwiczeń – wprowadzenie gimnastyki na koniu prowadzonej przez fizjoterapeutę.
* Woltyżerka i psychopedagogiczna jazda konna.
* Terapia ruchem konia – pacjent bez wykonywania jakichkolwiek ćwiczeń, poddawany jest ruchom konia.
* Terapia kontaktem z koniem – jej istotą jest kontakt emocjonalny pacjenta z koniem – sytuacja terapeutyczna a nie sama jazda konna.

Hipoterapia ma też bardzo duże znaczenie w kształtowaniu integracji sensomotorycznej u dzieci, ale o tym postaram się napisać w kolejnym artykule.

Dziękuję za lekturę :) Anna_Maria_Rita

poniedziałek, 26 września 2011

O przewadze technik manualnych

Post ten poświęcony jest przypadkowi mojej pacjentki skarżącej się na ból w okolicy pięty (związany z przypadłościa ostrogi pietowej). Opis dotyczy mojego postępowania, a także przewagi technik manualnych nad farmakologicznymi i fizykalnymi w tym przypadku.


Temat związany jest z przypadkiem mojej pacjentki, który warto przytoczyć jako przykład tytułowej przewagi technik manualnych nad tradycyjnymi metodami zalecanymi przez lekarzy. Jest to też przykład albo niewiedzy lekarzy na temat nowoczesnych metod fizjoterapii albo ich niechęć do współpracy z fizjoterapeutami.
Otóż przypadek Pani X - rozpoznanie ostroga piętowa. Dla mniej wtajemnicznych jest to narośl na guzie piętowym powstała w wyniku zmian zwyrodnieniowo-wytwórczych. Narośl powoduje ból w obrębie pięty szczególnie podczas chodzenia czyli nacisku na podłoże w pierwszej fazie chodu. Ból może mieć różne nasilenie od łagodnego aż do uniemożliwiającego chodzenie.
Kiedy nas coś boli najczęsciej udajemy sie do lekarza i tak Pani X właśnie zrobiła i udała się do ortopedy. Zdiagnozowana została bezbłędnie i została skierowana na zabiegi fizykalne - ultradźwięki i laser.
Po serii zabiegów ból nie ustawał, a nawet po pewnym czasie nasilił się i powodował już znaczny dyskomfort.
Kolejne skierowanie na zabiegi - znów ultradźwięki i magnetoterapia.
Ból nadal nie minął.
Kolejna wizyta - zastrzyk przeciwbólowy tzw. blokada.
Ból minął na jakiś czas, a następnie wrócił w tej samej postaci powodując dalszy dyskomfort.
Po okresie 7 miesięcy od pierwszej wizyty u ortopedy Pani X trafiła do mnie.
Podczas jednaj wizyty opracowałem mięsień brzuchaty łydki, połaczenie brzuchatego z płaszczkowatym, zlikwidowałem punkty spustowe w obrębie tych mięśni.
Opracowałem także ścięgno achillesa oraz tkanki miękkie nad guzem piętowym.
Zadałem też kilka ćwiczeń do domu aby utrwalic efekt zabiegu.

Kolejnego dnia Pani X zadzwoniła z samego rana nie mogąc się nadziwić, że po bólu nie ma śladu:) Lekki dyskomfort pojawił sie dopiero po ok 2 tyg.
To obrazuje jak duży krok uczyniła fizjoterapia i jak daleko za nią są lekarza (nie generalizując).
W Polsce nadal największym zaufaniem w momencie problemów zdrowotnych darzymy lekarzy. Jak widać w  niektórych wypadkach niesłusznie.
Mam nadzieje, że świadomość jak bardzo moga pomóc fizjoterapeuci będzie rosnąć i w problemach bólowych nie będziemy zdawać się tylko na opinię lekarzy.

Pozdrawiam

niedziela, 25 września 2011

Historia masażu

Co to jest masaż? Masażem nazywamy oddziaływanie bodźcami mechanicznymi na tkanki organizmu, przy biernym zachowaniu masowanego. Masażem leczniczym, nazwiemy taki sposób wykonywania masażu, który przyczyni się do poprawy psychofizycznej sprawności chorego. Znajduje on zastosowanie w profilaktyce, leczeniu i rehabilitacji chorób z zakresu ortopedii, neurologii, ginekologii, pediatrii i chorób wewnętrznych. Masaż jest jedną z najstarszych dziedzin wiedzy lekarskiej. Wywodzi się z Indii i Chin, gdzie wchodził w zakres rytuału religijnego. Już 3000 lat p.n.e. odnotowano w dziele chińskim Kung-Fu wzmiankę o leczeniu za pomocą masażu. W okresie medycyny sakralnej kapłani zalecali jego stosowanie, tak jak i wód mineralnych, w czasie spełniania obrzędów, które były częścią kultu religijnego i jednocześnie miały znaczenie lecznicze. Dopiero Hindusi w swej księdze mądrości Weda pochodzącej z 1800 roku p.n.e. podają dokładne wskazówki wykonywania masażu. W okresie medycyny sakralnej kapłani zalecali jego stosowanie, tak jak i wód mineralnych, w czasie spełniania obrzędów, które były częścią kultu religijnego i jednocześnie miały znaczenie lecznicze. Dopiero Hindusi w swej księdze mądrości Weda pochodzącej z 1800 roku p.n.e. podają dokładne wskazówki wykonywania masażu. Z czasem masaż odpadł od rytuału religijnego i chociaż wszedł w zakres leczenia, medycyna oficjalnie nie zajęła się nim. Jedynie z króciutkich przekazów pisemnych wiemy, że lekarze w niektórych chorobach zalecali masaż, o czym świadczą wzmianki w dziełach Hipokratesa, Celsusa i Galena. W Grecji masaż miał szczególne znaczenie dla sportowców biorących udział w igrzyskach olimpijskich. Nie był to masaż w dzisiejszym tego słowa znaczeniu, lecz raczej namaszczanie przez natłuszczanie ciała oliwą przed zawodami. Namaszczanie i nacieranie były pierwszymi w świecie zabiegami, z których rozwinął się wiele lat później masaż zwany klasycznym. W kronikach historycznych państwa rzymskiego znajduje się notatka, że Juliusz Cezar, cierpiący na rwę kulszową, leczony był masażem z zastosowaniem głaskania, szczypania i ugniatania. Stąd wniosek, że tak Grecy, jak i Rzymianie rozumieli wartość masażu i stosowali go jako zabieg leczniczy, sportowy i kosmetyczny. W niektórych krajach słowiańskich, a wiemy na pewno, że w Polsce do połowy XIV wieku, istniały nawet łaźnie parowe, w których po kąpielach ludzie poddawani byli klepaniu rózgami w celu poprawy ukrwienia tkanek. Średniowiecze było okresem zahamowania rozwoju nauki i lecznictwa. Należy przypuszczać, że w okresie tym masaż był również zaniedbany. O masażu w całym tego słowa rozumieniu można mówić dopiero w XVI w. Został on wskrzeszony we Francji przez znakomitego chirurga i lekarza Ambrożego Pare (1517-1590). Jest on również twórcą masażu metodą uciskową. Pare zaobserwował, że głaskanie obolałych po operacji miejsc przynosi nie tylko ulgę w cierpieniu, ale również wywołuje zmiany w skórze, a nacieranie wywiera wpływ na mięśnie. Po raz pierwszy w dziejach medycyny lekarz ten zapisał swą obserwację i zaczął stosować masaż jako oficjalną, lekarską metodę leczenia. Dlatego w historii medycyny mówi się o Ambrożym Pare jako o wskrzesicielu masażu, gdyż on pierwszy nie tylko przywrócił stosowanie masażu, ale ponadto przeprowadził badania nad jego fizjologią. W dziejach masażu znaczną rolę odegrał również filozof angielski Bacon Werulamski (1561-1626), który zasady masażu opierał na wchodzącej wówczas w życie mechanoterapii Następnym krokiem naprzód w dziejach rozwoju masażu są badania Friedricha Hoffmana (1606-1672), jednego z najznakomitszych ówczesnych lekarzy. Należał on do tych nielicznych wówczas medyków, którzy byli gorącymi zwolennikami naturalnych metod leczniczych. Prawdziwy jednak rozwój masażu leczniczego nastąpił dopiero na początku XIX w. dzięki lekarzom szwedzkim. Oni to opracowali metodę terapeutyczną i higieniczną zwaną popularnie „szwedzką gimnastyką", której częścią składową był także masaż. Po raz pierwszy spod pióra lekarzy wyszedł opracowany system stosowania masażu w poszczególnych chorobach i w profilaktyce. Największe zasługi położył Per Henrik Ling (1776-1839), szwedzki lekarz, założyciel Centralnego Instytutu Gimnastycznego w Sztokholmie. Mniej więcej w tym samym czasie we Francji lekarz Martin de Lyon wyleczył samego siebie z uporczywego lumbago za pomocą masażu. Szkołę masażu klasycznego stworzył lekarz holenderski Johan Mezger z Amsterdamu (1839-1909), którego uważa się za twórcę „masażu naukowego". Po raz pierwszy bowiem został opracowany w osobnym dziele cały system metod masażu oraz wskazań i przeciwwskazań opartych o doświadczenia i badania własne autora oraz niebogatą literaturę. Od czasów Mezgera datuje się stosowanie masażu w klinikach najpierw chirurgicznych, a następnie w innych oddziałach klinicznych, nie wyłączając laryngologicznych i okulistycznych. Szczególnie dobre wyniki osiągnął Mezger i jego uczniowie w leczeniu masażem chorób stawów. Do uczniów Mezgera należy zaliczyć również Polaka, profesora Uniwersytetu w Berlinie - Izydora Zabłudowskiego, który jest twórcą oryginalnej metody masażu. U schyłku XIX w. i na początku XX w. Zabłudowski cieszył się sławą niemal europejską i z wielu krajów przyjeżdżali do niego lekarze celem zapoznania się z jego metodą, która do dziś jest stosowana np. w byłej Czechosłowacji. Sława jego była w pełni uzasadniona. W uznaniu zasług powierzono mu kierownictwo Uniwersyteckiego Zakładu Masażu Leczniczego w Berlinie. Należy podkreślić fakt, że w skali światowej masaż po raz pierwszy właśnie dzięki niemu zyskał taką rangę i został zrównany z innymi dyscyplinami wiedzy lekarskiej na poziomie uniwersyteckim. Zabłudowski pozostawił po sobie duży dorobek naukowy, między innymi liczne prace z zakresu masażu ogłoszone w trzech językach: polskim, niemieckim i rosyjskim. U schyłku XIX w. odbył się Europejski Zjazd Chirurgów. Część programu zjazdu była poświęcona zagadnieniom stosowania masażu w lecznictwie i profilaktyce. W niektórych publikacjach można spotkać opinię, że wyniki obrad tego zjazdu opublikowane w prasie fachowej przyczyniły się w znacznej mierze nie tylko do rozpowszechnienia metod masażu, lecz również do ich spopularyzowania. Pojawiło się bowiem wówczas wielu masażystów „cudotwórców", którzy nie mieli żadnego przygotowania fachowego do stosowania tej metody leczniczej i profilaktycznej. Przyczyniło się to w pewnej mierze do zdeprecjonowania wartości leczniczej masażu. Mimo to, zarówno przed I wojną światową, jak i w okresie międzywojennym, nie zaniechano tej metody leczniczej. Można przytoczyć nazwiska lekarzy, którzy prowadzili badania naukowe nad stosowaniem masażu. Jednakże poziom tych badań nie dorównywał rozmachowi badań wykonanych przez Mezgera i Zabłudowskiego. Masaż nie był nigdy tak popularną metodą leczniczą, jak za czasów Mezgera i jego uczniów. Jednym z uczniów Mezgera był szwedzki lekarz Zander, który usiłował zastąpić mieszenie ręczne specjalnymi aparatami. Rozpowszechniły się one chwilowo po całym świecie, jednak dalsze doświadczenia pokazały, że - jakkolwiek mogą być w pewnych przypadkach stosowane - nie zastąpią ręki masującego. Piśmiennictwo polskie u schyłku XIX w. wzbogaciło się o kilka wartościowych pozycji, jak np.: J. Grabowskiego, I. Strabowskiego, J. Zawadzkiego. W okresie międzywojennym masaż stanowił dość popularną metodę leczenia, zwłaszcza w zakładach i gabinetach fizykoterapii. Wielu lekarzy nie tylko zalecało tę metodę leczenia, ale na podstawie własnej praktyki i obserwacji doskonaliło ją i opracowywało jej modyfikacje. Do zasłużonych na tym polu należą: M.Kosiński i J.Zaorski, którzy pozostawili dorobek naukowy wzbogacający ubogie piśmiennictwo polskie z tego zakresu. Rozwój chemii i farmacji przygłuszył znaczenie naturalnych metod leczniczych. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat obserwowało się odwrócenie medycyny od leczenia uzdrowiskowego, od gimnastyki i masażu. Dopiero w dzisiejszych czasach zauważa się wielki renesans naturalnych metod leczniczych, a między innymi i masażu. Prowadzi się badania nad działaniem masażu, szkoli się masażystów, zwłaszcza niewidomych, prawie we wszystkich krajach europejskich.

Masaż sportowy w tenisie i narciarstwie

Masaż sportowy ściśle związany jest z treningiem sportowym. Analizując cykle treningowe, możemy dostrzec różne natężenia wysiłków fizycznych w zależności od dyscypliny sportowej. Treningom fizycznym towarzyszą takie pojęcia jak: przetrenowanie, roztrenowanie, przygotowanie do startu, rozgrzewka, regeneracja. Każdemu z tych pojęć podlegać będzie odpowiednie działanie ze strony masażysty. Głównymi celami masażu sportowego są:
-przygotowanie do następnego treningu, zawodów,
-przyśpieszenie regeneracji organizmu zawodnika
-zapobieganie i leczenie kontuzji,
-podbudowa psychologiczna zawodnika. Masaż sportowy bazuje na technikach masażu klasycznego, ale ruchy rozcierania oraz ugniatania górują nad pozostałymi. Stosowanie technik związane jest ściśle ze stanem psychofizycznym zawodnika oraz rodzajem okresu treningowego. Stąd możemy podzielić masaż sportowy na:
1. masaż treningowy,
2. masaż przed zawodami,
3. masaż przedwysiłkowy, 4.masaż powysiłkowy,
Treningowy - zwany masażem przygotowywawczym, stosuje się w okresie całego cyklu treningowo startowego. Celem masażu jest rozwijanie zdolności sportowca do pracy, zwiększeniem możliwości organizmu. Masaż ten kończymy na dwa dni przed zawodami.

Przed zawodami - umożliwia zawodnikowi osiągnięcie jak najlepszej gotowości startowej. Masaż ten powinien obejmować całe ciało, a jego intensywność zależy od dyscypliny sportowca. Ma utrzymać aparat ruchowy w optymalnej gotowości startowej.
Przedwysiłkowy - mający na celu przygotowanie organizmu do wysiłku sportowego, stosowany jako uzupełnienie rozgrzewki, powoduje rozgrzanie stawów i ścięgien, rozluźnienie mięśni, dzięki czemu wzrasta ich elastyczność.

Powysiłkowy - mający na celu skrócenie czasu regeneracji organizmu po intensywnym i długotrwałym wysiłku, jego głównym zadaniem jest poprawa rozprowadzenia krwi a szczególnie limfy, a także zmniejszenie powysiłkowego napięcia mięśniowego.

TENIS ZIEMNY

Tenisem określamy grę sportową rozgrywaną na korcie tenisowym z udziałem dwóch przeciwników lub dwóch par przeciwników, polegająca na przebijaniu rakietą tenisową piłki ponad siatką na pole przeciwnika, w sposób utrudniający jej odbiór. Piłkę można przebić, zanim dotknie ona kortu lub po jednym odbiciu. Technika gry oparta jest na uderzeniach: serwis, forhend, bekhend, wolej, smecz. Każde uderzenie piłki wymaga odpowiedniego chwytu rakiety, a efektywność gry wynikająca ze skuteczności wyżej wymienionych zagrań zapewnia nieustanna, prawidłowa praca kończyn dolnych tenisisty. Gracz powinien być szybki, zwinny, silny i wytrwały.
Główne obciążenia przypadają na kończyny dolne oraz na kończynę górną, w której trzymana jest rakieta. Masaż treningowy
U tenisistów po treningu wykonuje się spokojny, ale dość mocny masaż karku obręczy barkowej oraz kończyn górnych, zwłaszcza tej, trzymającej rakietę. Kilka godzin po treningu możemy wykonać także masaż kończyn dolnych. Przy intensywnym treningu masaż częściowy należy stosować maksymalnie trzy razy w tygodniu. Masując, wykorzystujemy głównie techniki rozcierania oraz głębokiego ugniatania. Po bardzo wyczerpującym treningu masaż wykonuje się z mniejszą niż zwykle siłą. Masaż całego ciała przeprowadza się po dużym obciążeniu treningowym, ze szczególnym uwzględnieniem takich części ciała jak grzbiet, klatka piersiowa oraz brzuch i taki masaż wykonujemy dwa razy w tygodniu. Można też zrezygnować z kolejnego treningu, zamieniając go na średniointensywny masaż całkowity.
Wykonywanie masażu treningowego należy przerwać co najmniej na dwa dni przed meczem.
Masaż przed zawodami Między ostatnim dniem treningu a dniem meczu stosowany jest intensywny masaż całego ciała. Utrzymuje on aparat mięśniowy w optymalnej gotowości do rywalizacji na korcie. Masaż startowy
Wykonujemy krótki, ale dokładny masaż karku, obręczy barkowej oraz KG trzymającej rakietę, a także KKD. U zawodnika w leżeniu przodem masujemy tylną stronę tułowia (szczególnie kar i obręcz barkową, wał m. trapeziusa, staw barkowy i barkowo-obojczykowy) i mm. pośladkowe oraz KKD (gł. ścięgno Achillesa). Następnie masujemy przednie strony KKD, zwłaszcza stawy skokowe i kolanowe. Dodatkowo masażem obejmujemy KG aktywną oraz jej stawy.
Masaż powysiłkowy
Technikami głaskania, rozcierania, ugniatania oraz wibracji wykonujemy łagodny masaż KG aktywnej, karku i obręczy barkowej oraz KKD. Następnie masujemy cały grzbiet. Można zastosować drenaż limfatyczny KKD i KG aktywnej.

Kontuzje

- Łokieć tenisisty
Zapalenie bocznego nadkłykcia kości ramiennej, które polega na zapaleniu ścięgna mięśnia krótkiego prostownika nadgarstka. Dolegliwości występują u tenisistów podczas uderzeń grzbietem ręki, podczas czynności wymagających długiego utrzymywania nadgarstka w wyproście z licznymi ruchami palców lub po bezpośrednim uderzeniu w boczną okolicę łokcia. Leczenie łokcia tenisisty polega przede wszystkim na tym, by ograniczyć bolesne ćwiczenia, można stosować masaż lodem. W wyjątkowych przypadkach można zastosować unieruchomienie przedramienia i łokcia. Następnie wprowadzamy ćwiczenia przywracające prawidłową elastyczność zginaczy i prostowników, a więc przede wszystkim stretching prostowników i zginaczy palców, nadgarstka i łokcia.

Innymi urazami są:

-skręcenia stawu skokowego
- naderwania ścięgna Achillesa
- naderwania więzadła pobocznego piszczelowego stawu kolanowego
- uszkodzenia łąkotek
- naderwania ścięgna głowy długiej m. biceps brachii
- zwichnięcia w st.barkowym i barkowo-obojczykowym

NARCIARSTWO

Narciarstwo można podzielić na trzy różne dyscypliny, a mianowicie biegi, skoki i dyscypliny alpejskie.
Biegi narciarskie to dyscyplina narciarstwa klasycznego, polegająca na pokonaniu określonego dystansu w jak najkrótszym czasie. Charakteryzują się dynamiczną, intensywną pracą prawie wszystkich grup mięśniowych. Ważnymi cechami biegaczy są siła, szybkość i koordynacja.
Celem jest wykonanie jak najdłuższego skoku po rozpędzeniu się i odbiciu od progu skoczni. Na największych skoczniach, tzw. mamucich, możliwe są skoki przekraczające 200 metrów Ocenia się odległość uzyskaną przez zawodnika oraz styl skoku. Skoczek powinien poznać prawa fizyki, które działają na jego ciało podczas lotu i umieć wykorzystać siły aerodynamiczne. Najbardziej przeciążony jest aparat ruchowy kończyn dolnych.
Narciarstwo alpejskie to dyscyplina polegająca na jak najszybszym zjeździe po stoku na długich szerokich nartach, na trasie wyznaczonej przez specjalne tyczki. U sportowców tych najbardziej obciążone są mięśnie prostowniki kończyn dolnych, oraz mięśnie grzbietu. Masaż treningowy
U biegaczy narciarskich po treningu przeprowadzamy łagodny masaż kończyn dolnych lub kończyn górnych, natomiast po kilku godzinach można wykonać masaż mięśni tułowia. Całościowy masaż można stosować trzy razy w tygodniu, głównie uwzględniając klatkę piersiową, brzuch, grzbiet, obręcz barkową, stawy biodrowe oraz mięśnie pośladkowe.
Natomiast u skoczków i narciarzy alpejskich masaż wykonujemy ok. 2 godz. po treningu. Masujemy energicznie kończyny dolne z zastosowaniem rozcierania (głównie stawy) i głębokiego ugniatania. Masaż całkowity stosujemy raz w tygodniu.
Na dwa dni przed zawodami nie wykonujemy masażu treningowego.
Masaż przed zawodami
Między ostatnim dniem treningu a dniem zawodów stosujemy dość mocny masaż całościowy, a u biegaczy zwracamy więcej uwagi na okolice klatki piersiowej, brzucha, grzbietu i karku z barkami. Celem masażu jest utrzymanie mięśni w optymalnej gotowości startowej. Masaż startowy
U biegaczy narciarskich masaż jest krótki dokładny. Zaczynamy od tylnej części ciała, masujemy tułów (szczególnie stawy barkowe i mięśnie międzyżebrowe) oraz mięśnie pośladkowe. Następnie opracowujemy kończyny dolne (głównie ścięgno Achillesa oraz mięsień brzuchaty łydki). Podczas masażu przedniej części ciała opracowujemy stawy skokowe i kolanowe, później mięśnie międzyżebrowe i mm. piersiowe większe.
U skoczków narciarkich również wykonujemy krótki, ale dokładny masaż kończyn dolnych, mm. przykręgosłupowych grzbietu i brzucha. Po kolei masujemy cały grzbiet, pośladki, tylna część kończyn dolnych (głównie ścięgno Achillesa i m. brzuchaty łydki). Potem przednią część KD (szczególnie stawy skokowe i kolanowe), następnie mm. Brzucha (szczególnie m. prosty brzucha i m. skośny brzucha).
Masaż startowy u narciarzy alpejskich wygląda tak jak u skoczków narciarkich. Uwagi końcowe
U zawodników, u których występuje „gorączka przedstartowa" wykonujemy uspokajający i delikatny masaż głównie głaszcząc, ugniatając większe grupy mięśniowe (zawodnicy ci nie wezmą udziału w zawodach). Sportowców, u których występuje „apatia przedstartowa" wykonujemy masaż pobudzający intensywniejszy, stosując głównie silne głaskania, rozcierania i ugniatania, oszczędzając te mięsnie, które będą obciążone podczas zawodów. Do masażu dodajemy maść rozgrzewającą. Masaż powysiłkowy Stosujemy takie techniki jak wyciskanie, łagodne rozcieranie i ugniatanie kończyn dolnych (u biegaczy również kończyn górnych i obręczy barkowej)do 20 min. Następne 25 min przeznacza się na masaż grzbietu i mm. Przykręgosłupowych z zastosowaniem energicznych ruchów głaskania, ugniatania, oklepywania, silnej wibracji przyrządowej i wałkowania. U biegaczy można zastosować drenaż limfatyczny kończyn dolnych.

Kontuzje

Najczęstszymi i najbardziej znanymi wśród narciarzy kontuzjami są: - urazy w stawie skokowym
Urazem stawu skokowego jest nadmierna inwersja, czyli potoczne „skręcenie kostki". Taki uraz może powstać w czasie biegu po nierównej nawierzchni, nieprawidłowego zeskoku, czy obrotu na stopie.
Objawami są obrzęk, krwiak w okolicy kostki bocznej, ból, ograniczenie ruchomości, trudności w chodzeniu (wspinanie na palcach) i niestabilność stawu.
Uszkodzenia aparatu więzadłowego stawu skokowego zazwyczaj dobrze się goją wobec czego wystarcza postępowanie zachowawcze. Stosuje się odpoczynek, chłodzenie (np.masaż lodem), modelujący opatrunek uciskowy, ułożenie przeciwobrzękowe (noga w górze), leki przeciwzapalne oraz możliwie wczesną mobilizację stawu. W każdym przypadku należy zastosować czasowo stabilizator stawu skokowego oraz fizjoterapię mającą na celu odbudowę masy i kontroli mięśniowej
-„kolano skoczka"

To zmiana przeciążeniowo-zwyrodnieniowa więzadła rzepki w okolicy jej wierzchołka. Jest częstym powodem bólu przedniej części kolana. Zazwyczaj rozpoczyna się tuż poniżej rzepki i może w krótkim czasie prowadzić do degeneracji więzadła lub jego urwania.
Wynika z często powtarzanego przeciążania aparatu wyprostnego. Siła jaka działa przy lądowaniu po wyskoku na kolano przewyższa ponad dziesięciokrotnie ciężar ciała zawodnika!
Pacjenci z „kolanem skoczka" odczuwają ból w okolicy więzadła rzepki (podskoki, bieg, przysiady), najczęściej tuż poniżej jego przyczepu do rzepki, który nasila się z upływem czasu, a do bólu dołącza się stopniowo uczucie sztywności i obrzęku kolana. Mięsień czworogłowy uda jest osłabiony.

Leczenie zaczyna się od leczenia zachowawczego. Zaleca się odpoczynek, okłady i masaże lodem, leki przeciwzapalne i przeciwobrzękowe oraz elewację kończyny. Równie ważne jest wzmacnianie i rozciąganie mięśnia czworogłowego oraz rozciąganie mięśni zginaczy. Następnie zawodnik koncentruje się na rehabilitacji. W przypadkach bólu przewlekłego, nawracającego lub w przypadku częściowego zerwania więzadła rzepki konieczne jest leczenie chirurgiczne. Rehabilitacja po zabiegu wymaga od zawodnika cierpliwości i wytrwałości. Powrót do sportu jest zazwyczaj możliwy po upływie 3-6 miesięcy i zależy od stopnia uszkodzenia więzadła.

Regularne wzmacnianie i rozciąganie mięśnia czworogłowego oraz mięśni zginaczy kolana jest najlepszym sposobem na uniknięcie tego typu urazu. Przygotowanie kondycyjne przed sezonem powinno zawierać ćwiczenia ekscentryczne mięśnia czworogłowego tak, aby uodpornić więzadła na powtarzane obciążenia.

Innymi urazami są:
- naderwania więzadeł stawu skokowego
- złamania kostek
- złamania kości podudzia
- złamanie nasady bliższej kości piszczelowej
- naderwania więzadła pobocznego piszczelowego stawu kolanowego
- uszkodzenia łąkotek
- spiralne złamania uda
- zwichnięcie stawu biodrowego
- naderwanie ścięgien Achillesa
- naderwania ścięgien łydek
- zerwania więzadła krzyżowego tylnego lub przedniego
- złamania kręgosłupa
- zwichnięcia stawu barkowego

Masaż sportowy jest równie ważny dla sportowców jak ćwiczenia fizyczne. Przygotowuje mięśnie do maksymalnego wysiłku przed i podczas rywalizacji, a po zawodach pozwala mięśniom rozluźnić się oraz utrzymać je w odpowiedniej elastyczności i gotowości do kolejnych treningów. Masaż oraz ćwiczenia zmniejszają także ryzyko kontuzji, które są częstym „gościem" w życiu sportowców. Po doznanych kontuzjach masaż poprawia ukrwienie co wpływa dodatnio na odbudowanie tkanek i zlikwidowanie objawów urazów oraz wzmocnienie siły mięśniowej.

Masaż odchudzający, prawda czy mit?

Cóż, odpowiedź na to pytanie z pewnością zmartwi większość Pań. Nie ma masażu stricte odchudzającego.Nazwa ,,odchudzający” raczej powinna zostać zastąpiona słowem ,,modelujący”. Jako argument potwierdzający moją odpowiedź odsyłam do fizjologii ludzkiego ciała. Odchudzanie to nic innego jak pozbywanie się zbędnego tłuszczu i tracenie na wadze. Gwarantuję, że jedyną osobą, która traci na wadze podczas rzekomego masażu odchudzającego jest ciężko pracujący masażysta.

Nie da się zwykłym masażem dotrzeć do istoty międzykomórkowej czy też do wnętrza samej komórki i przy pomocy własnych dłoni spalać tłuszcz - jest to zwyczajna bzdura. Odchudzanie odbywa się głownie przez intensywny trening aerobowy i odpowiednio dobraną dietę. Wszystkie techniki masażu odchudzającego to nic innego jak połączenie drenażu limfatycznego, masażu izometrycznego oraz tzw. dynamicznego masażu antycellulitowego. Przesuwając fałdy skórne, robiąc intensywne uderzanie, oklepywanie, głównie oddziałuje się na tkankę łączną. Efektem takiego masażu jest przede wszystkim równomierne rozprowadzenie limfy np. na kończynach oraz ujędrnienie skóry. I tu pojawia się główny efekt - klientka traci na obwodzie. Niestety nie traci na wadze, gdyż tłuszczu to nie spala.

Oczywiście masaż w połączeniu z dietą i ćwiczeniami fizycznymi doskonale wspomaga cały proces odchudzania, ale sam w sobie masaż nigdy nie odchudzi. Często masażyści podczas takiego zabiegu mówią: „Proszę teraz się nie przestraszyć będę panią oklepywał i uderzał, a tym samym będę rozbijał tkankę tłuszczową”. Masażyści tacy, broniący tezy, że masaż odchudza, tłumaczą to rzekome spalanie i rozbijanie tłuszczu, jako odruch ścięgnisty mięśnia. Normalną i fizjologiczną sytuacją jest fakt, że pod wpływem impulsu, jakim jest uderzenie, mięsień odruchowo zaczyna się kurczyć. A kurczący się rytmicznie mięsień po pewnym czasie czerpie energię ze spalania tkanki tłuszczowej. Jednak siła skurczu takiego mięśnia, który reaguje na masaż, jest tak znikoma, że do pracy wystarcza mu energia ATP oraz spalanie glikogenu i glukozy.

Tłuszcz zaczyna dopiero się spalać, gdy mięsień utraci źródło w glukozie, ATP i glikogenie wątroby, czyli po ok. 50 minutach intensywnego wysiłku. Przełóżmy to na pracę masażysty, masażem nigdy nie osiągnie się takiego stanu, siły skurczu. Podobnie samo oklepanie tkanki tłuszczowej. Proszę sobie samemu zrobić doświadczenie: nalejmy olej z roztopionym masłem do patelni i zacznijmy teraz w środek patelni uderzać pięścią. Gdyby nie fakt, że zaczniemy rozpryskiwać na lewo i prawo tłuszczem to w żaden inny sposób ten tłuszcz nie zniknie z patelni - podobnie jest podczas masażu odchudzającego. Zatem masaż jako wspomaganie procesu odchudzania, modelowanie, a raczej pomoc w modelowaniu sylwetki, redukcja tzw. skórki pomarańczowej – owszem, ale nie jako masaż, który odchudza, gdyż jest to niestety chwyt reklamowy.

Autor: Piotr Kostrzębski

Ćwiczenia na bóle kręgosłupa

Każde ćwiczenie powtarzamy od   5 – 10x

1. Poz. w. Leżenie na plecach, nogi lekko zgięte w stawach kolanowych. Wspierając się na piętach i łopatkach unieś biodra, policz do 10 – opuść.
Masaż, masaże...

2. Poz. w. Leżenie na plecach dłonie pod pośladkami. Unieś wyprostowane nogi (pięty ok. 5 cm nad podłożem) policz do 10 - opuść
Masaż, masaże...

3. Poz. w. Leżenie na plecach. Wykonaj głęboki wdech nosem z jednoczesnym uniesieniem kończyn górnych za głowę. Podczas wydechu (ustami) dotknij dłońmi kolan, policz do 10 – powrót do poz. w.
Masaż, masaże...


4. Poz. w. Klęk podparty. Nie odrywając dłoni od podłoża wykonaj tzw. „Koci grzbiet”. Dotknij czołem kolan przy wyprostowanych kończynach górnych. Następnie prostując kończyny dolne wygnij grzbiet w przeciwnym kierunku, tak aby dotknąć miednicą podłoża z jednoczesnym odchyleniem głowy do tyłu.
Masaż, masaże...

5. Poz. w. Leżenie na brzuchu, kończyny górne odwiedzione i zgięte w stawach łokciowych pod kątem prostym. Wspierając się tylko na brzuchu unieś równocześnie: głowę, klatkę piersiową, kończyny górne (zwłaszcza łokcie) i wyprostowane kończyny dolne. Policz do 10 - opuść. Gdy ćwiczenie sprawia Ci trudność to przez pierwsze 10 dni wykonuj poniższe ćw. aby po tym okresie powrócić do wyżej opisanego.
Masaż, masaże...

6. Poz. w. Leżenie na brzuchu, kończyny górne wyprostowane nad głową. Unieś równocześnie kończyny: lewą rękę i prawą nogę. Policz do 10 – opuść. To samo wykonaj z drugą parą kończyn.
Masaż, masaże...

7. Poz. w.  Leżąca na zdrowym boku, kończyny dolne wyprostowane  i lekko odchylone w stosunku do osi ciała. Podnieś złączone kończyny dolne, policz do 10 – opuść.
Masaż, masaże...

8. Poz. w. Kołyska na grzbiecie od  15 - 20x.
Masaż, masaże...

9. Poz. w. Leżenie na plecach, dłonie splecione na karku. Naciśnij łokciami mocno na podłoże policz do 10 - zwolnij.

10. Poz. w. Stojąca w rozkroku, dłonie na biodrach. Wykonaj obustronne krążenia bioder.
Masaż, masaże...
11. Poz. w. Stojąca w rozkroku, kończyny górne wyprostowane przed sobą. Po kilku małych poziomych, nożycowych ruchach wykonaj gwałtowny wymach dłońmi do tyłu, tak aby w końcowej fazie ruchu znalazły się ponad szczytem głowy.
Masaż, masaże...
12. Poz. w. Stojąca w rozkroku, kończyny górne wzdłuż tułowia. Wykonaj szybkie, obustronne krążenia ramion.

Masaż, masaże...

13. Poz. w. Siedząca, dłonie na udach. 
a.  wykonaj  powolne, maksymalne skłony głowy w płaszczyźnie przód tył.
b.  skłony boczne
c.  skręty głowy
d.  obustronne krążenia głowy.

14. Poz. w. jak wyżej z głową maksymalnie pochyloną w dół.
a. wykonaj skręty głowy
b.  skłony boczne głowy.

15. Poz. w. Siedząca, dłonie splecione na potylicy, broda  uniesiona.
a.  pchając głowę do tyłu powstrzymuj ten ruch. Policz do 10 - zwolnij.
b.  pchając głowę do przodu powstrzymuj ten ruch dłońmi splecionymi na czole. Policz do 10 - zwolnij.

Uwaga  Głowa podczas ćw. a i b pozostaje nieruchoma.

Czy masaż może zaszkodzić?

Masaż wywiera wpływ nie tyle na część masowaną, ale pośrednio również i na cały organizm. Odpowiedź na powyższe pytanie jest jednoznaczna – tak, masaż może zaszkodzić.Często moi klienci/pacjenci zadają pytanie - czy wolno masować kobietę podczas okresu? Niektórzy mawiają – to nie ma znaczenia, kobieta i tak przechodzi miesiączkę co miesiąc i nie jest to choroba, więc nie zaszkodzi. Jednak, jeżeli przyjrzymy się bliżej, zauważymy, że pod wpływem masażu wydzielą się substancje takie jak histamina, która rozszerza naczynia krwionośne, a ta z kolei będzie drażnić nadnercza i stymulować je do produkcji adrenaliny, która podniesie ciśnienie poprzez skurcz naczyń. Tego typu zjawiska są niekorzystne podczas miesiączki, gdyż poprzez masaż możemy spowodować, że zwykłe krwawienia przerodzą się w obfite i długotrwałe miesiączki.

Inny sztandarowy przykład: przychodzi pacjent z osteoporozą, czyli chorobą charakteryzująca postępującym ubytkiem masy kostnej - kości stają się łamliwe, a ich wygląd na zdjęciu RTG przypomina firankę. Masaż to nie tylko głaskanie, ale też przede wszystkim rozcieranie, ugniatanie, niekiedy oklepywanie, uderzanie itd. Wyobraźmy sobie, że pacjenta z osteoporozą zaczniemy oklepywać albo intensywnie rozcierać. Gwarantuję, że kości zaczną strzelać jak przysłowiowe zapałki. W końcu ostatnia sprawa - źle dobrany masaż.

Przychodzi pacjent do masażysty z przykurczonym, bolesnym mięśniem czworobocznym ( zwanym kapturowym). Masażysta uczęszczał na kursy, na których uczono, że przy każdym wykonanym masażu, należy mięsień obowiązkowo oklepać. Odbywa się masaż w technikach: głaskanie, rozcieranie, ugniatanie i nagle wchodzi oklepanie, a pacjent zaczyna się wiercić. Po całej sesji masażu pacjent na drugi dzień ma gorszy ból niż przed zabiegiem, a dlaczego? Nieodpowiednio dobrana technika do jednostki chorobowej lub przypadłości pacjenta. Masaż przy napiętych, przeciążonych mięśniach powinien być tonizujący, płynny i rozluźniający. Oczywiście są metody masażu np. punktowego, segmentalnego, kiedy to niestety w pewnych punktach dotykowych pacjenta zwyczajnie boli, jednak po paru minutach zabiegu, o ile jest on dobrze wykonywany, ból powinien słabnąć.